mój park

nie ma już moich parków
są tamte, ale nie moje
nie siedzę już
nie piszę
nie patrzę

żyją wspomnienia
na ławkach siedzi ktoś inny
nieznajomy
nikt
albo gołębie

nie rozpaczam po was

nie żałuję
nie myślę
tylko mi smutno
bo tęsknię

w parku było spokojnie
z wami
cudownie
jedyne
niepowtarzalne

teraz musiałam zniknąć
choć było mi żal
ciągle jest
ale tak musiało być
tak było najlepiej

może jeszcze kiedyś się spotkamy
może Bóg da innych ludzi
może znów usiądę na ławce w parku
może przyjdzie zrozumienie
może...






Komentarze